28 października 2008 roku na warszawskim lotnisku wylądowało pięć samolotów F-16. Dwa z nich miały lądowania awaryjnie, w asyście lotniskowej straży pożarnej. Maszyny odbywały dzisiaj rano loty szkoleniowe. Zgodnie z planem miały zakończyć je na lotnisku w Łasku. Jeden z myśliwców musiał lądować tam przy użyciu liny hamującej, co uniemożliwiło podejście do lądowania pozostałym. Jako, że dwóm z samolotów kończyły się zapasy paliwa, podjęto decyzję o skorzystaniu z pasa warszawskiego lotniska na Okęciu.